zamknij
Nasz portal stosuje pliki cookies w celach świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie oraz w celach statystycznych i reklamowych. Konfigurację obsługi plików cookies możecie Państwo znaleźć w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej polityce cookies.
PFRN
Panel użytkownika
Zaloguj jako pośrednik / zarządca  
Nieruchomości - Przegląd wiadomości ze świata 03/2017

Gdzie jest najdrożej - top rynków mieszkaniowych na świecie? W czołówce najdroższych rynków mieszkaniowych na świecie od lat pozostają te same lokalizacje. W Azji prym wiedzie Hongkong i Singapur, w Europie Londyn czy Monako, w USA - Nowy Jork. Ceny mieszkań w światowej czołówce mogą przyprawić o prawdziwy zawrót głowy. 64 tys. zł - to cena metra kwadratowego mieszkania w Hongkongu (dane CBRE z 2016 roku). W Polsce takie ceny spotkaliśmy tylko raz, w przypadku inwestycji Złota 44. Tyle kosztował metr kwadratowy najdroższego apartamentu. Później ceny zmniejszono. Dystans cenowy jaki dzieli nasz rynek mieszkaniowy od najbardziej topowych lokalizacji dobrze oddaje cytat z podsumowania raportu Deloitte z 2016 r. "W Polsce za 200 tys. euro można kupić nowy, średnio 163-metrowy apartament, a wWarszawie114-metrowy. Za tę samą kwotę w centralnym Londynie można nabyć co najwyżej 11 metrów kwadratowych i to już nie nowo wybudowanego mieszkania"… (Interia Biznes; 02-03-2017)

 

Posiadłość Neverland w Kalifornii, w przeszłości należąca do zmarłego w 2009 roku Michaela Jacksona, jest o jedną trzecią tańsza. Jej cena spadła do 67 mln USD. Zmieniono także jej nazwę. W 2008 roku Colony Capital Inc. kupił Neverland kiedy Michael Jackson postanowił sprzedać posiadłość z powodu problemów finansowych. Niespełna dwa lata temu została wystawiona na sprzedaż za 100 mln USD. Obecnie cenę obniżono do 67 mln USD. Co ciekawe, broker nieruchomości uznał, że powiązanie posiadłości z Michaelem Jacksonem nie jest korzystne z punktu widzenia potencjalnej transakcji. Zmienił jej nazwę na Sycamore Valley Ranch. W ofercie opisującej walory nieruchomości nawet nie wspomina, że należała przez 20 lat do „króla popu”… (Puls Biznesu; 02-03-2017)

 

Gibraltar - nic się nie zmieniło po brytyjskim referendum. Kraj zależny od Wielkiej Brytanii wciąż kusi bardzo niskim podatkiem CIT (stawka 10 lub... 0 proc.) oraz brakiem np. podatku od zysków kapitałowych. Eksperci uważają, że nawet jeśli opuści on Unię Europejską razem z Wielką Brytanią, to nie straci na atrakcyjności. Jedynym zagrożeniem dla Gibraltaru jest dostanie się pod jurysdykcję hiszpańską, co jest jednak mało prawdopodobne. Na Gibraltarze nie ma podatku od zysków kapitałowych (w Polsce, przypominamy, tzw. podatek Belki sięga aż 19 proc.), spadków czy darowizn. Nie ma również podatku VAT. I najważniejsza kwestia: podatek dochodowy dla firm (CIT) jest na poziomie 10 proc., trzeba go płacić tylko od zysków osiąganych na terytorium Gibraltaru, a zyski osiągane poza nim są nieopodatkowane. To właśnie ta konstrukcja CIT powoduje, że Gibraltar jest tak atrakcyjny, bo niższe lub równe stawki CIT ma tylko kilka krajów na świecie (m.in. Bośnia i Hercegowina, Katar, Macedonia, Bułgaria). Jak wiadomo, pod koniec czerwca 2016 roku Brytyjczycy w referendum zdecydowali, że chcą opuścić UE. Czyli wraz z Wielką Brytanią ze Wspólnoty wyjdzie także terytorium znajdujące się pod Skałą Gibraltarską (choć... nie jest to na 100 proc. pewne). Warto jednak wyraźnie podkreślić: po referendum nie doszło do żadnych zmian w prawie podatkowym, czyli Gibraltar wciąż jest rajem podatkowym (mimo że obecny szef rządu, Fabian Picardo, wielokrotnie publicznie podkreślał, że Gibraltar nie jest rajem, tylko "krajem o znośnych podatkach")… (Biznes Interia; 09-03-2017)

 

Zamek należący niegdyś do króla Henryka VIII na sprzedaż. Zamek w którym Henryk VIII spędzał miesiąc miodowy z Anną Boleyn wystawiony na sprzedaż. Jeśli marzysz o własnym zamku to właśnie jest okazja. Za 8,5 mln funtów (ponad 42 mln złotych) można kupić Thornbury Castle – zamek w którym Henryk VIII spędzał część miesiąca miodowego ze swoją drugą żoną Anną Boleyn. Thornbury Castle w dystrykcie South Gloucestershire został zbudowany na początku XVI wieku. Budowę zamku rozpoczął Edward Stafford, 3 książę Buckingham. Wcześniej stał tam dwór z 1330 roku zbudowany. Stafford niedługo cieszył się zamkiem. W 1521 roku został ścięty w Tower za zdradę a jego włości – w tym i zamek przejął Henryk VIII. Dziś Thornbury Castle to luksusowy hotel z 28 pokojami w stylu Tudorów, gdzie organizowane są wystawne przyjęcia i eleganckie śluby oraz wesela. W obrębie murów od ponad 500 lat mieści się winnica, w której wciąż wytwarzane jest wino. Zamek ma też własny ogród warzywny... (Rzeczpospolita; 10-03-2017)

 

Luksusowe chińskie nieruchomości odnotowały w ubiegłym roku największy na świecie wzrost cen, a trzy tamtejsze miasta znalazły się na szczycie rankingu monitorującego 100 lokalizacji na świecie. Według Knight Frank’s Prime International Residential Index, na czoło zestawienia awansowały Szanghaj, Pekin i Guangzhou, przy czym każda z tych metropolii odnotowała ponad 26-proc. wzrost cen w 2016 r. Awansując o dwa oczka, Szanghaj zdetronizował kanadyjskie Vancouver, jako miasto z największym wzrostem wartości domów klasy prime. W aktualnym rankingu Vancouver znalazło się na siódmym miejscu. Co istotne o jedną pozycję wyprzedziła go inna kanadyjska metropolia, mianowicie Toronto (największe miasto tego kraju). Region Azji przejął przodownictwo w zakresie wzrostu liczby zamożnych osób... (Puls Biznesu; 10-03-2017)

 

Legendarne Szare Ogrody znów na sprzedaż. 20 milionów dolarów chce za swój letni dom Sally Quinn. Dużo, ale ten dom znajduje się w jednej z najbardziej prestiżowych okolic na Long Island i ma bardzo ciekawą historię. Posiadłość Grey Gardens (Szare Ogrody) były najpiękniejszą posiadłością na Wschodnim Wybrzeżu, kiedy w 1924 roku kupili ją Phelan Beale i Edith Ewing Bouvier Beale, ciotka późniejszej żony prezydenta Jackie Bouvier Kennedy... (Rzeczpospolita; 11-03-2017)

 

Cudzoziemcy rzucili się na mieszkania w Grecji. Coraz więcej cudzoziemców chce kupić mieszkanie w Grecji. W styczniu i w lutym zainteresowanie obcokrajowców nieruchomościami w tym kraju wzrosło o ponad 125 procent w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku. Chodzi o zagranicznych użytkowników, którzy szukali ofert w internecie. Największy wzrost zainteresowania na nabycie mieszkania lub domu w Grecji zanotowano wśród Chińczyków - o ponad 200 procent. W dalszej kolejności wśród Turków, Niemców i obywateli Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wysoki popyt na nieruchomości w dalszym ciągu utrzymuje się wśród Anglików, Amerykanów, Kanadyjczyków, Australijczyków i mieszkańców krajów bałkańskich. Zdaniem ekspertów wiosną i latem popyt ten będzie jeszcze większy. Dane pochodzą z badania, które przeprowadziła strona Spitogatos.gr... (IAR; 12-03-2017)

 

Wlk. Brytania: ceny domów znów mocno wzrosły. W lutym 2017 r. ceny domów na brytyjskim rynku rosły w największym tempie od roku, napędzane sygnałami ponownego ożywienia na rynku drogich nieruchomości w Londynie, donosi Bloomberg. Wzrost rzędu 0,6 proc. podniósł średnią wartość nieruchomości do 297 832 funtów (362 tys. USD), wynika z raportu opracowanego przez firmy Acadata i LSL. Niemniej jednak mimo lutowej zwyżki, roczne tempo wzrostu cen wyhamowało w okresie obejmującym 12 miesięcy do 2,4 proc., co jest najniższą dynamiką od 2013 r. Nawiązując do regionalnych danych za styczeń, ceny domów w Londynie podskoczyły i 0,4 proc. w porównaniu z grudniem 2016 r. przerywając tym samym okres dwumiesięcznych spadków... (Puls Biznesu; 13-03-2017)

 

Irlandia: Ceny domów rosną w zastraszającym tempie. Jaki jest tego powód? Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego (Central Statistics Office - CSO) ceny nieruchomości w Irlandii w 2016 roku wzrosły o 8,1%. Rosnące ceny wynikają z utrzymującego się niedoboru nowych lokali przy stałym popycie na poziomie 20 tys. Niepokojące jest w przy tym tempo wzrostu cen, które w stosunku do 2015 r. zwiększyło się o 3,5 punktu procentowego. Wzrosty cen nieruchomości w 2016 r., tak jak w poprzedzającym roku, najbardziej widoczne były poza Dublinem, a w szczególności w zachodniej części wyspy. Ceny domów i apartamentów poza stolicą zwiększyły się o 12%, podczas gdy w Dublinie o 5,7%. W porównaniu ze szczytem koniunktury w początku 2007 r. ceny nieruchomości w Dublinie pozostają nadal niższe o 32,8%. W przypadku reszty kraju lokale mieszkalne utrzymują niższą wartość o 36,3%. Sektor budownictwa mieszkaniowego w Irlandii stopniowo odżywa co można zaobserwować nawet gołym okiem za sprawą obecnych w panoramie wielu miast żurawi budowlanych. Jednak rynek nieruchomości nadal będzie podatny na wzrost cen do czasu aż rozwiązany zostanie problem ograniczonej podaży i niezaspokojonego popytu… (MR; 13-03-2017)

 

Wzrosła sprzedaż domów w Chinach. W okresie styczeń-luty sprzedaż nieruchomości mieszkaniowych na rynku pierwotnym wzrosła o 23 proc. w ujęciu rocznym. Sprzedaż przez dwa pierwsze miesiące roku wyniosła 912 mld juanów, poinformował urząd statystyczny. W grudniu, kiedy opublikowano ostatnie dane, dynamika sprzedaży wynosiła 17 proc. - Sprzedaż jest dużo większa niż oczekiwano – powiedział Larry Hu z Macquarie Securities w Hongkongu. – Nabywcy z mniejszych miast gonią za zyskiem, który widzieli wcześniej w większych miastach – dodał. Sprzedaż domów rośnie coraz szybciej choć podczas marcowego posiedzenia chińskiego parlamentu ponowiono deklarację ograniczenia spekulacji na rynku nieruchomości. Guo Shuqing, nowy szef regulatora rynku... (Puls Biznesu; 14-03-2017)

 

USA: więcej budów nowych domów. Liczba budowanych nowych domów wzrosła w USA o 3 proc. w lutym i jest druga pod względem wielkości od 2007 roku. W ujęciu zannualizowanym liczba budów domów wyniosła 1,29 mln w lutym. Ekonomiści prognozowali, że sięgnie 1,27 mln. Jedyny raz liczba budowanych domów była wyższa w okresie ostatnich ośmiu lat w październiku ubiegłego roku. Liczba budowanych nowych domów jednorodzinnych jest najwyższa od Wielkiej Recesji... (Puls Biznesu; 16-03-2017)

 

Najlepsze nieruchomości komercyjne świata. W Cannes już po raz 27. przyznano nagrody Mipim Awards. Zwycięzców nominowano w 11 kategoriach. Budynki i firmy z Belgii zdominowały w tym roku nagrody The Mipim Awards 2017. Wśród zwycięzców jest m.in. polski biurowiec, Warsaw Spire… (Propertynews.pl; 17-03-2017)

 

Rosjanie szukają mieszkań w Nowym Jorku. W 2016 roku mocno wzrosło zainteresowanie Rosjan mieszkaniami w Nowym Jorku, donosi monitorująca rynek spółka TripleMint. Rosjanie awansowali w 2016 roku na drugie miejsce wśród obcokrajowców poszukujących mieszkania w Nowym Jorku. Rok wcześniej zajmowali dopiero 20. miejsce. Liderem rankingu przez ostatnie dwa lata byli Brytyjczycy. Liczba takich, którzy poszukiwali mieszkania w Nowym Jorku mocno wzrosła szczególnie w okresie czterech dni po referendum, w którym zdecydowano o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Z drugiej strony, mocno osłabło zainteresowanie Meksykanów kupnem mieszkania w Nowym Jorku. W 2016 roku spadli w rankingu aż o 9 miejsc. (Puls Biznesu; 20-03-2017)

 

Katy Perry wygrała z zakonnicami. Może kupić ich klasztor. Piosenkarka wygrała proces z dwoma zakonnicami i może kupić opuszczony klasztor. Dwie zakonnice - siostra Rita Callanan i siostra Rose Catherine Holzman - nie chciały się zgodzić, aby to Katy Perry kupiła ich stary zakon. Były przekonane, że to one są jego właścicielkami i nieruchomości i zawarły umowę z lokalną restauratorką, Daną Hollister. Siostry uznały, że piosenkarka nie jest odpowiednia osobą by nabyć klasztor. Ich zdaniem Katy Perry uprawia czary, czego dowodem ma być udział piosenkarki w 2014 roku w Salem Witch Walk - corocznej imprezie odbywającej się w miejscowości Salem w stanie Massachusetts, gdzie w 1692 roku powieszono 19 osób za uprawianie czarnej magii. Siostry podkreślały, że nie podoba im się "styl życia" piosenkarki, która ich zdaniem "sprzedała duszę diabłu". Proces trwał w sumie dwa lata i zaangażował nie tylko archidiecezję w Los Angeles ale także Watykan i papieża Franciszka. Ostatecznie sąd unieważnił jednak umowę sióstr z Daną Hollister i zdecydował, że piosenkarka ma prawo nabyć budynek w Los Feliz, koło Los Angeles od arcybiskupa Jose Gomeza za 14,5 miliona dolarów. Sędzia argumentował, że siostry nie są właścicielkami posiadłości, ale jedynie jej rezydentkami i nie mają prawa nią dysponować. (Rzeczpospolita; 20-03-2017)

 

USA: mocno wzrosła sprzedaż nowych domów. W lutym 2017 r. sprzedaż nowych domów w Stanach Zjednoczonych wzrosła do 592 tys. w ujęciu annualizowanym, wynika z danych zaprezentowanych przez Census Bureau. To najwyższy poziom od siedmiu miesięcy. W porównaniu ze styczniem wzrosła o 6,1 proc., zaś w stosunku do lutego 2016 r. o 12,8 proc. Mediana oczekiwań ekonomistów zakładała wynik na poziomie 571 tys. wobec 558 tys. miesiąc wcześniej po korekcie z 555 tys. Spadła jednak o 3,9 proc. mediana cen sprzedaży do 296,2 tys. USD w ujęciu miesięcznym i o 4,9 proc. w ujęciu rocznym. (Puls Biznesu; 23-03-2017)

 

Pekin blokuje sprzedaż mikro-mieszkań. Władze Pekinu zakazały rejestracji nieruchomości mieszkaniowych o nienormalnie małej powierzchni i kształcie, donosi Reuters. Uzasadniono, że takie nieruchomości nie spełniają funkcji mieszkaniowych. Reuters przypomina, że w ostatnim czasie lokalne media informowały o sprzedaży nienormalnie małych mieszkań za niebotyczne ceny w centrum Pekinu. Nabywcy, to rodzice dzieci w wieku szkolnym. Wiele wskazuje, że motywem takich zakupów była chęć umieszczenia dziecka w dobrej szkole, a w stolicy Chin obowiązuje bowiem rejonizacja. (Puls Biznesu; 24-03-2017)

 

Na Węgrzech pojawi się mieszkaniowa bańka? Politykę gospodarczą realizowaną przez rząd Orbana, trudno ująć w ścisłych programowych ramach. Wspomniany gabinet oprócz wprowadzania typowo liberalnych reform (przykład: obniżenie CIT-u do 9%), zajmuje się również uruchamianiem programów utrzymanych w duchu państwowego interwencjonizmu. Warto także wspomnieć o najwyższej podstawowej stawce VAT-u w Unii Europejskiej (27%). Od początku minionego roku, tę stawkę obniżono do 5% dla osób kupujących nowe domy i lokale. Węgierski rząd uruchomił też program hojnych dotacji mieszkaniowych (CSOK), który nieco przypomina polskie inicjatywy PiS-u oraz PO (Rodzina na Swoim, Mieszkanie dla Młodych). W efekcie liczba pozwoleń na budowę węgierskich lokali i domów wzrosła o 152% rocznie. Pojawiają się jednak obawy, że taka intensywna stymulacja budżetowa i fiskalna, wywoła kolejną bańkę mieszkaniowo - hipoteczną nad Balatonem. Przez trzy pierwsze kwartały 2016 roku, ceny węgierskich domów i lokali wzrosły już o 10%. (Forsal; 26-03-2017)

 

Miasto w USA wystawione na sprzedaż za 1,5 mln USD. Malowniczo położone miasteczko Reduction w stanie Pensylwania zostało wystawione na sprzedaż za 1,5 mln USD (5,85 mln zł). Miasteczko zajmujące 30,35 hektara powstało na początku lat 20. ubiegłego wieku. Mieszkali w nim głównie pracownicy American Reduction Company, znajdującego się obok zakładu, który przerabiał śmieci mieszkańców Pittsburgha. Zakład nie działa od lat. Miejscowość, w której znajduje się szkoła i 19 domów, zamieszkiwana jest przez około 60 osób. Jej obecnym właścicielem jest Dave Stawovy, syn rolnika, który kupił Reduction w 1948 roku za ok. 10 tys. USD. Właściciel tłumaczy, że chce sprzedać miasteczko, bo nie daje rady z pokrywaniem kosztów... (Puls Biznesu; 28-03-2017)

 

Luksus dostępny dla każdego? Duży problem londyńskich właścicieli nieruchomości. Problemy ze sprzedażą luksusowych nieruchomości w Londynie spowodowały, że część właścicieli wpadła na pomysł wynajmowania ich turystom za pośrednictwem Airbnb. Frustracja właściciela apartamentu z widokiem na Hyde Park, który przez dwa lata nie mógł znaleźć kupca na swoją nieruchomość, spowodowała że postanowi wynająć go korzystając z popularnego serwisu. Cena za noc to 1500 funtów. Wysokie wyceny nieruchomości w Londynie spowodowały, że wiele apartamentów nie może zmienić właściciela. Nabywcy nie chcą zapłacić tyle, ile żądają sprzedający. A ci z kolei nie chcą sprzedać taniej, bo też dużo zapłacili za mieszkania. Właściciele luksusowych domów w Londynie zwracają się do takich firm jak Airbnb i innych brokerów, aby ich nieruchomości zaczęły przynosić jakieś zyski. Dla zagranicznych właścicieli dewaluacja funta przyniosła wymierne straty finansowe i skłania to ich do generowania innych przychodów. Odpowiedzią na te potrzeby jest krótkoterminowy wynajem. Według danych opracowanych przez brokera Jones Lang LaSalle. liczba londyńskich nieruchomości notowanych na Airbnb wzrosła prawie dwukrotnie w ciągu roku do 50 tys. Niesie to za sobą ryzyko, że spadnie dostępność mieszkań dla stałych rezydentów wynajmujących długoterminowo. (Forsal.pl; 29-03-2017)

 

Mieszkanie Davida Bowie wystawione za 6,5 mln USD. Bowie, który zmarł w ubiegłym roku, mieszkał w apartamencie w Essex House w latach 1992-2002 wraz z drugą żoną Iman. Jedną z ciekawszych pamiątek, które pozostały w nim po piosenkarzu jest jego fortepian Yamaha. Apartament znajdujący się na dziewiątym piętrze ma trzy sypialnie i salon o szerokości prawie 10 metrów z widokiem na Central Park. Bowie i jego żona sprzedali go w związku z przenosinami do posiadłości w SoHo, którą Bowie kupił w 1999 roku... (Puls Biznesu; 30-03-2017)

 

Dwór Bannockburn to idealny dom dla pretendenta, który chciałby zostać królem. Trzeba za niego zapłacić "tylko" 1,25 mln funtówBannockburn House znajduje się w Stirlingshire w środkowej Szkocji. To piękny, duży dwór z 1675 roku o ogromnym historycznym znaczeniu dla Szkocji. W latach 1745-1746 wielokrotnie nocował w nim książę Charles Edward Stuart, pretendent do brytyjskiego tronu, zwany przez Anglików Bonnie Prince Charlie (Śliczny Książę Karolek). Dwór jest niestety w bardzo złym stanie i wymaga kapitalnego remontu. Zachowała się wiele oryginalnych dekoracji i ozdób, ale brakuje wielu okien a na ścianach wyraźnie widać ślady grzyba i zacieki. (Rzeczpospolita; 30-03-2017)

 

 

 

Sprawdź pośrednika
Sprawdź zarządcę
DOŁĄCZ DO SIECI
Facebook Twitter Youtube
PFRN poleca
Umowa pośrednictwa w obrocie nieruchomościami w orzecznictwie sądowym
Obowiązkowe OC dla pośredników i zarządców